wtorek, 19 listopada 2013
Powracam z nową energią zwalczania manii zakupów
Moi drodzy co prawda ostatni post ukazał się pod koniec lipca, ale to nie dlatego, że was opuściłam, a po prostu natłok zajęć skutecznie zabrał mi cały czas wolny na pisanie i na robienie zakupów kosmetycznych. Ślub, przeprowadzka, miesiąc miodowy i tak zleciało. Przez ten czas byłam tak zajęta swoimi sprawami, że zakupoholizm odszedł na dalszy dalszy plan. Niestety teraz szara codzienność "obudziła" we mnie na nowa chęć wydawania pieniędzy i postanowiłam na nowo podjąć walkę. Wracam do was już wkrótce z nowymi postami.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Przeczytaj także
Dlaczego kupujemy za dużo?
Pisałam kilka dni temu, że ponownie staję do walki z zakupoholizmem. Już myślałam, że ten temat mnie nie dotyczy, a wystarczyły dwa miesiąc...
